Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2015

Bunt Dwulatka - Zaakceptuj i nazwij uczucia dziecka

Często pisze się o tym jak zaakceptować i nazwać uczucia dziecka, ale w taki sposób, że wydaje nam się to nieadekwatne do sytuacji, albo mechaniczne albo pozostawiające wrażenie, że emocje to trudna sprawa. A emocje to nasze wrodzone wyposażenie i narzędzia, którymi posługujemy się od dzieciństwa! Problem pojawia się tylko wówczas, jeśli nauczono nas nadmiernie je tłumić lub pozwalamy sobie na ich niekontrolowaną eskalację . Mało kto wspomina o tym, jak ważna w radzeniu sobie z trudnymi emocjami jest nasza świadomość. Zatem warto sobie uświadomić, że tak jak na wiele innych rzeczy w życiu, mamy na swoje emocje wpływ. To fakt: mamy wpływ na to, jak się czujemy. Dzieci powinny to wiedzieć i przy okazji rozmowy o emocjach, zawsze pamiętajmy, aby to dodać. MAMY WPŁYW NA TO CO CZUJEMY W jaki sposób mamy wpływ na nasze odczuwanie? Choćby poprzez to, co myślimy o danej sytuacji. Jaka jest nasza interpretacja tego, co się wydarza: "Boże jaki wstyd!" czy "Co z tym teraz zrobić

Bunt Dwulatka - Ataki złości w miejscu publicznym

Rodzice mówią mi, że najtrudniejsze dla nich są dziecięce ataki histerii w miejscach publicznych. Nie zawsze da się wówczas zastosować te same kroki, co w domu. Co robić, kiedy jesteś z dzieckiem w miejscu publicznym i maluch wpada w atak histerii? Być może czujesz, że masz ochotę zapaść się pod ziemię albo zniknąć. Czujesz na sobie ciekawskie spojrzenia ludzi, słyszysz pełne dezaprobaty komentarze. Co robić? Zatem teraz czas na 9 krok, który brzmi: Miej plan na wybuch złości w miejscu publicznym. A więc co zrobić, kiedy jesteś z dzieckiem w miejscu publicznym i maluch wpada w szał? Przede wszystkim trzy rzeczy:  zadbaj o siebie zadbaj o dziecko nie przejmuj się tym, co myślą lub mówią obserwatorzy. Zaplanuj wcześniej, co zrobisz. Usiądź jak dowódca armii i zaplanuj strategię. Przećwicz ją w myślach. Bądź gotowa na improwizację, gdyby coś poszło inaczej. Miej plan B i C. Jest kilka rzeczy, o których zawsze warto pamiętać. Mam dla ciebie ściągawkę. GDY ZŁOŚĆ JUŻ WYBUCHŁA 1. Z

Bunt Dwulatka - Jak właściwie reagować na ataki złości?

Jak zwykle przygotowałam dla Was zestaw strategii w najważniejszych kwestiach. Nie jest to dokładna recepta, co i jak zrobić, bo w każdym przypadku można postąpić inaczej, ale raczej zasady działania. To trzy uniwersalne i najważniejsze strategie w takich sytuacjach. Jak reagować na ataki złości? Co zrobić, kiedy dziecko krzyczy, kopie, rzuca się na podłogę? Jak sobie poradzić z histerią małego dziecka? Przejdźmy od razu do rzeczy. Przede wszystkim zadbaj o to, aby dziecko nie zrobiło sobie krzywdy. Najlepiej jednak zapobiec takiemu napadowi i w kryzysowym momencie warto nawet odwrócić uwagę pociechy, np. biorąc na ręce i pokazując coś ciekawego. Wbrew pozorom i prostocie, to bardzo skuteczna taktyka.  Jeśli jednak już doszło do awantury, to zachowaj spokój. Krzyk i złość na dziecko nic nie dadzą, a mogą spowodować jeszcze większą rozpacz, którą nazywamy histerią dziecka. Zatem pierwsza i najważniejsza strategia, która pomoże w opanowaniu emocji dwulatka - to może być dziecko 1,5 rocz

Bunt Dwulatka - Zrozum potrzeby dziecka

Zatem teraz czas na 7 krok w budowaniu porozumienia z małym buntownikiem i brzmi on:  Zrozum potrzeby dziecka. Zacznijmy od tego, co nasz maluszek już potrafi w tym wieku. Jaki jest rozwój emocjonalny i psychiczny dwulatka, czyli dziecka w drugim roku życia.  Dziecko już w wieku 15 miesięcy potrafi na swój sposób poprosić o to czego chce, wydając dźwięki lub pokazując paluszkiem. Bywa w odbiorze uparte, namolne i wie jak zwrócić na siebie uwagę.  Jeśli jego prośby traktujesz jak żądania i ostro się sprzeciwiasz, "wyhodujesz" małego buntownika. Dziecko w tym wieku potrafi całym ciałem wyrazić sprzeciw i odmowę. Dorośli nazywają to atakami złości w wieku buntu i przekory.  Będzie również demonstrowało to, czego się od Ciebie uczy - pozytywny lub negatywny stosunek do drugiej osoby. Dlatego tak ważna jest łagodność wobec dziecka i otwartość na jego potrzeby i prośby. Równie istotne jest, aby to czego nie może otrzymać, było sygnalizowane w pogodny sposób. Małemu dziecku, gdy