To trudna sytuacja. Co teraz?
Większość rodziców nabiera wody w usta albo obnosi się z gniewem. Nie popełniaj tego błędu. Twoim celem w tej sytuacji jest nauczyć dziecko jak radzić sobie ze złością, a to nie jest najlepszy przykład. Teraz przede wszystkim pokaż mu, że wiesz, co się z nim dzieje i postaraj się nazwać to, co czujesz i co czuje dziecko. Na dodatek naprawdę mu tym zaimponujesz i ten podziw może przełamać pierwsze lody.
- Czy nie powinienem go ukarać?
- Tak mu się upiecze?
Chciałabyś, żeby Cię karano za to, co czujesz? Za to, że kolega w pracy Cię wkurzył i ze względu na różnicę zdań masz go już dość? Chyba nie!
A teraz wyobraź sobie reakcję Twojego dziecka, kiedy w odpowiedzi na swój wybuch otrzyma (kiedy trochę ochłonie) zamiast Twojej złości pełne zrozumienie. Otrzyma np. taką odpowiedź: „Widzę, że jesteś wściekły. To powiedz mi, dlaczego...”
Albo jeszcze lepiej, kiedy z kontekstu wiesz, o co chodzi i mówisz po prostu:
- Widzę, że jest ci naprawdę przykro.
- Widzę, że ci na tym naprawdę zależy.
Albo zamiast się rewanżować gniewem odpowiadasz:
- Jest mi przykro z powodu twojego zachowania.
- To smutne, że tak się dzieje…
- Mam naprawdę dość, kiedy znowu…
- Jestem zawiedziona, że…
- Jestem naprawdę zrozpaczona, kiedy…
Jeśli naprawdę zależy Ci na tym, żeby zrobić wrażenie, zyskać szacunek dziecka, mieć wpływ na zachowanie swojego dziecka, to zachowaj spokój, kiedy ono wybucha złością. Zamiast dawać upust gniewnym reakcjom, powiedz dziecku o uczuciach, które kryją się za Twoją złością. Właśnie takie zachowanie przyniesie nam dobre relacje, bliskość, zaufanie i szacunek.
Kiedy się nad tym nie zastanawiamy, często naprawdę nie wiemy, co za nasza złością się kryje. A to bardzo ważne, aby zdawać sobie z tego sprawę. Jeśli chcesz się tego nauczyć, możesz to zrobić na moim sprawdzonym przez wielu uczestników onlajnowym kursie: Rozumiem Twoją Złość®.
Gdy już nauczysz się jak spokojnie reagować na złość dziecka, pomyśl o tych niezliczonych korzyściach, a wymienię tylko kilka:
Gdy już nauczysz się jak spokojnie reagować na złość dziecka, pomyśl o tych niezliczonych korzyściach, a wymienię tylko kilka:
- Jakie to zrobi na dziecku wrażenie?
- Jak ważne to może być dla Waszych relacji?
- Ilu rodziców potrafi się tak zachować?
Ale taka sytuacja to już znakomity początek, prawda?
A co dalej? Dalej trzeba krok po kroku zamieniać to zawieszenie broni w trwały pokój. Więcej na ten temat napiszę w kolejnym artykule. A dzisiaj możesz zrobić w tym kierunku pierwszy krok zapisując się na kurs. Nie interesuje Cię ten kurs? To napisz w komentarzu w jakim kursie dla rodziców chciałabyś (chciałbyś) wziąć udział. Zobaczymy co da się zrobić! Jeśli spodobał Ci się ten artykuł, możesz wesprzeć moją pracę poprzez kupienie wirtualnej kawy tutaj: buycoffee.to/wychowacdziecko.pl
I like what you guys are up too. Such intelligent work and
OdpowiedzUsuńreporting! Carry on the excellent works guys I've incorporated you guys to
my blogroll. I think it will improve the value of my web site :).
Hello, i read your blog occasionally and i own a similar one and i
OdpowiedzUsuńwas just curious if you get a lot of spam responses?
If so how do you stop it, any plugin or anything you can suggest?
I get so much lately it's driving me mad so any assistance is very much appreciated.
Thank you for the auspicious writeup. It in fact was a amusement account it.
OdpowiedzUsuńLook advanced to far added agreeable from you!
By the way, how could we communicate?
My relatives always say that I am killing my time here at net, but I know I am getting know-how daily by reading such nice articles or reviews.
OdpowiedzUsuń