Znasz ten niepokój na widok reakcji starszego dziecka na przybycie malucha do domu? W domu pojawia się młodsze rodzeństwo... Co na to starszy brat? Zmieszanie, niepewność...
Czasem nawet starsza siostra zamówiła sobie młodszego brata. Jednak teraz, kiedy czuje, że nie jest już sama, że uwaga rodziców wędruje gdzie indziej, pojawia się zazdrość. Pojawia się... konflikt.
Można mu zapobiec lub złagodzić go , stosując odpowiednie metody. Co robić, aby przygotować jedynaka na narodziny siostry lub brata? Praktyczne wskazówki:
Po pierwsze rozmowa. Trzeba porozmawiać z dzieckiem o nadchodzącej zmianie. Im mniejsze dziecko, tym rozmowa powinna się odbyć później, to znaczy bliżej rozwiązania, bo maluchy nie potrafią jeszcze bardzo długo na coś czekać...
Najlepszym sposobem jest mówienie o nadchodzącym dziecku: brat, siostra. Dlatego nie mówimy: Będziemy mieli dziecko - bo nie tylko maluch, ale i starsze dziecko często wtedy myśli, iż coś traci i skoro będzie nowe dziecko, to może jego już nie chcecie...
Mówimy od razu: będziesz mieć brata, siostrę. To sprawi, że maluch zamiast czuć, że coś traci (na przykład rodziców na wyłączność), poczuje, że coś (kogoś) zyskuje.
Po drugie wykorzystaj to, co Twoje dziecko lubi. Maluchy lubią obrazki i tak jak starsze dzieci: filmy i historyjki.
Pomoże Ci kupienie książki o przyjściu na świat dziecka. Możecie też razem oglądać rysunkowe/animowane filmy ukazujące rozwój małego ciałka w brzuchu mamy. A z trochę większym dzieckiem dobry film na ten temat. Choćby na YouTube! :)
Jeśli masz zdolności plastyczne, narysuj etapy rozwoju braciszka na karteczkach, które szybko przewracane ukażą jakie robi postępy w brzuchu mamy.
Po trzecie pokój i łóżeczko! Aby Twój jedynak czuł, że wraz z rodzeństwem naprawdę coś zyskuje, trzeba odpowiednio wcześnie pomyśleć o tym, co zmieni się w dziecięcym pokoju. A przede wszystkim o łóżku, bo jest ono dla dziecka najważniejszym miejscem w jego życiu.
Kiedy to zrobić? Zanim porozmawiasz z dzieckiem o maluchu! To niezwykle delikatna sprawa i jeśli masz zamiar wykorzystać łóżeczko starszego dziecka, powinno się je złożyć dużo wcześniej.
Uzgodnij wtedy z dzieckiem, że oddacie je komuś, kto go bardziej potrzebuje. Kupując duże łóżko wraz z dzieckiem, wybieraj starannie i nie spiesz się. Celebrujcie to, dziecko musi wiedzieć, że jest dla Ciebie ważne.
Spotkałam się też z takim sposobem, że gdy przyjdzie czas na ustawienie łóżeczka, to lepiej >wejść< z dzieckiem do sklepu internetowego i wspólnie „kupić” łóżeczko, niż przyznawać otwarcie, że dajemy je młodszemu rodzeństwu. Mowa tu o tych najmłodszych dzieciach, które jeszcze nie potrafią się dzielić. Taki mały trick może zapobiec wielu przykrościom i kłopotom.
Jakie Ty jeszcze znasz sposoby? Podziel się z innymi rodzicami w komentarzu! :)
Możesz też zapisać się na bezpłatny kurs e-mail Zazdrość Dzieci tutaj: http://wychowacdziecko.blogspot.com/p/gratis_19.html
Czasem nawet starsza siostra zamówiła sobie młodszego brata. Jednak teraz, kiedy czuje, że nie jest już sama, że uwaga rodziców wędruje gdzie indziej, pojawia się zazdrość. Pojawia się... konflikt.
Można mu zapobiec lub złagodzić go , stosując odpowiednie metody. Co robić, aby przygotować jedynaka na narodziny siostry lub brata? Praktyczne wskazówki:
Po pierwsze rozmowa. Trzeba porozmawiać z dzieckiem o nadchodzącej zmianie. Im mniejsze dziecko, tym rozmowa powinna się odbyć później, to znaczy bliżej rozwiązania, bo maluchy nie potrafią jeszcze bardzo długo na coś czekać...
Najlepszym sposobem jest mówienie o nadchodzącym dziecku: brat, siostra. Dlatego nie mówimy: Będziemy mieli dziecko - bo nie tylko maluch, ale i starsze dziecko często wtedy myśli, iż coś traci i skoro będzie nowe dziecko, to może jego już nie chcecie...
Mówimy od razu: będziesz mieć brata, siostrę. To sprawi, że maluch zamiast czuć, że coś traci (na przykład rodziców na wyłączność), poczuje, że coś (kogoś) zyskuje.
Po drugie wykorzystaj to, co Twoje dziecko lubi. Maluchy lubią obrazki i tak jak starsze dzieci: filmy i historyjki.
Pomoże Ci kupienie książki o przyjściu na świat dziecka. Możecie też razem oglądać rysunkowe/animowane filmy ukazujące rozwój małego ciałka w brzuchu mamy. A z trochę większym dzieckiem dobry film na ten temat. Choćby na YouTube! :)
Jeśli masz zdolności plastyczne, narysuj etapy rozwoju braciszka na karteczkach, które szybko przewracane ukażą jakie robi postępy w brzuchu mamy.
Po trzecie pokój i łóżeczko! Aby Twój jedynak czuł, że wraz z rodzeństwem naprawdę coś zyskuje, trzeba odpowiednio wcześnie pomyśleć o tym, co zmieni się w dziecięcym pokoju. A przede wszystkim o łóżku, bo jest ono dla dziecka najważniejszym miejscem w jego życiu.
Kiedy to zrobić? Zanim porozmawiasz z dzieckiem o maluchu! To niezwykle delikatna sprawa i jeśli masz zamiar wykorzystać łóżeczko starszego dziecka, powinno się je złożyć dużo wcześniej.
Uzgodnij wtedy z dzieckiem, że oddacie je komuś, kto go bardziej potrzebuje. Kupując duże łóżko wraz z dzieckiem, wybieraj starannie i nie spiesz się. Celebrujcie to, dziecko musi wiedzieć, że jest dla Ciebie ważne.
Spotkałam się też z takim sposobem, że gdy przyjdzie czas na ustawienie łóżeczka, to lepiej >wejść< z dzieckiem do sklepu internetowego i wspólnie „kupić” łóżeczko, niż przyznawać otwarcie, że dajemy je młodszemu rodzeństwu. Mowa tu o tych najmłodszych dzieciach, które jeszcze nie potrafią się dzielić. Taki mały trick może zapobiec wielu przykrościom i kłopotom.
Jakie Ty jeszcze znasz sposoby? Podziel się z innymi rodzicami w komentarzu! :)
Możesz też zapisać się na bezpłatny kurs e-mail Zazdrość Dzieci tutaj: http://wychowacdziecko.blogspot.com/p/gratis_19.html
Przed narodzinami mojej drugiej corki pomyslalam sobie ze jej starsza siostra bedzie innaczej nastawiona jesli dzidzius ze szpitala do domu "przyjdzie z prezentem" dla niej. Wiec dostala od dzidziusia lalke niemowle z akcesoriami do pielegnacji. Starsza corka miala niespelna 2 latka kiedy pojawilo sie drugie dziecko.
OdpowiedzUsuńMoja starsza córka, niecałe dwa latka, była u mamy, jak poszłam do szpitala rodzić. Kiedy wróciłam nie chciała do mnie podejść, miałam uczucie, że ją zawiodłam, zostawiłam. Przytuliłam mocno, ale patrzyła na mnie dziwnie i widziałam, że nie rozumie dlaczego przyniosłam to drugie dziecko. Tłumaczyłam jak umiałam, ale nie wiedziałam tego wszystkiego, co jest napisane tutaj. Teraz będę miała trzecie i dziękuję za wszystkie cenne wskazówki, bo jestem teraz o wiele mądrzejszą mamą, kiedy wiem jak postępować. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń